Bywa, że różne emocje przejmują dowodzenie nad naszym wewnętrznym królestwem. Czasami jest to smutek. Smutek może wynikać ze straty bliskiej osoby, konieczności pożegnania się z czymś, z poczuciem ograniczeń czy ze współodczuwaniem ze światem. Smutek trzeba przeżyć. Można jednak się w nim całkiem zanurzyć, niemalże utonąć w nim lub… wybrać życie, mimo wszystko. Co zrobić, żeby wyjść z bagna smutku? – Odcinek 54 podcastu Agaty Wiatrowskiej „Z wiatrem w grzywie”.
Bagno smutku
Posłuchaj podcastu
Listen to „Bagno smutku – Odcinek 54” on Spreaker.
Subskrybuj podcast Agaty Wiatrowskiej „z Wiatrem w grzywie”
I otrzymuj powiadomienia o najnowszych odcinkach:
Czego dowiesz się z tego odcinka:
- Skąd się wzięło określenie „bagno smutku”? Opowiadam o mrożącej krew w żyłach scenie z filmu, która stanie się metaforą dla całego odcinka 😉
- Dlaczego czasem podtrzymujemy nasze stany smutku?
- Dlaczego zablokowana energia, która nie może znaleźć ujścia, może przerodzić się w stany depresyjne?
- Kiedy smutek jest adekwatny do sytuacji?
- Jak stan psychofizyczny wpływa na nasze odczuwanie?
- Kiedy jesteśmy odcięci od swoich emocji i co ma do tego samoregulacja?
- Jakie pytania warto sobie zadać i czemu się przyjrzeć, żeby sprawdzić czy pewne stany emocjonalne nie zawładnęły nami?
potrzebujemy przeżyć smutek, ale nie musi nami zawładnąć na resztę życia. To my wybieramy co zrobimy dalej…
Odcinek trwa 20 minut.
Dobrego słuchania 🙂
Karty pracy do podcastu – zajrzyj TUTAJ.
Warto obejrzeć:
Bagno smutku o niezaspokojonych potrzebach [MOCna rozwojowa kawa #5]
Warto wysłuchać:
odcinek 45 – Zajadanie emocji contra ich procesowanie
Radzenie sobie ze swoimi emocjami pomaga łatwiej nawigować przez życie. Nie tylko złość, ale także inne emocje mogą stanowić nasze życiowe drogowskazy. Jak zacząć zajmować się emocjami, żeby nam służyły? Trzeba zacząć je procesować. Na początku może wydać się to trudne, ale z czasem wejdzie do codziennej higieny emocjonalnej. Prosty sposób, żeby zacząć zajmować się emocjami podaję w odcinku 45 😉
odcinek 31 – O samoregulacji
Opowiadam jak poznać czy jesteśmy w prawdziwej czy pozornej strefie komfortu i jak to się dzieje, że czasem znajdujemy się w strefie zamrożenia? Dlaczego droga ze strefy zamrożenia przebiega zawsze przez strefę zagrożenia i walki? I dlaczego samoregulacja jest tak ważna na co dzień?
Uważasz ten temat za pomocny? Co było dla Ciebie odkrywcze czy motywujące? Czekam na Twój komentarz 🙂
Podobał Ci się ten odcinek? Proszę, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social media.
Właśnie tego się bałam. Tkwię w bagnie smutku! Aż po stany depresyjne 😪 Muszę zebrać siły i się ratować!!!!
Oj tak. I do sprawdzenia, czy nie przyda się też wsparcie terapeutyczne.